Dom Nathana Smitha

Alice spojrzala na brata, po czym usiadła na sofie.
- Co z Gemm? - spytała w końcu.

Post został pochwalony 0 razy

Zrobiłem dziwną minę, po czy odpowiedziałem: - Zerwaliśmy ze sobą...

Post został pochwalony 0 razy

Alice otworzyła szeroko oczy.
- Aha... - powiedziała tylko tyle, po czym wstała i ruszyła w stronę schodów na górę. Po chwili jednak zatrzymała się, i wróciła do salonu. Usiadła spowrotem na miejsce - Jak to?!

Post został pochwalony 0 razy

- Tak to... - mruknąlem - Chyba ci mówiłem, że nie potrafimy się dogadać. Uznaliśmy, że to jedyne rozwiązanie. Po za tym, i ona ma kogoś nowego, i ja mam kogoś nowego.

Post został pochwalony 0 razy

- I Ty mi to mówisz tak... beztrosko..? - spojrzala na brata dziwnym wzrokiem.

Post został pochwalony 0 razy

- Tak... nie wiedziałaś, że jestem podłym sukinsynem? - warknąłem - Teraz jestem z dziewczyną, którą początkowo traktowałem tylko jako przygone na jedną noc. Nie traktowałem jej poważnie... Ale zaczęło się psuć między mną i Gemm. Zacząłem zwracać na nią uwagę - mówiłem to w taki sposób, jakbym miał o to pretensje do Alice - i... zakochałem się. Koniec opowieści - spojrzałem krzywo na siostrę.

Post został pochwalony 0 razy

Alice zszokowała cała historia. Niewątpliwie zawiodła się na bracie. Nie raz mu opowiadała, jacy są faceci. Jak potrafią skrzywdzić kobiety. Choćby sprawa z Christopherem z przed miesiąca. Była pewna, że choć jej brat będzie wyjątkiem... Przeliczyła się. Sam chciał skrzywdzić jakąs dziewczynę, traktując ją jak zabawke.
Alice nic nie odpowiedziała, tylko wstała i ruszyla na górę. Z hukiem trzasnęla drzwiami od swojego pokoju.

Post został pochwalony 0 razy

- No to koniec przyjaźni brat i siostra - mruknalem pod nosem, po czym chwyciłem komórkę. Napisałem do Haley smsa:"Spokojnej nocki :*:*:* Kocham Cię", po czym poszedłem pod prysznic. Przebrałem się w piżame i położyłem do łóżka. "Jutro do szkoły" pomyślałem z przekąsem, i właśnie z tą myślą zasnąłem.

Post został pochwalony 0 razy

Od wczoraj panuje w mojej klasie dziwna atmosfera...wszyscy wiedza, ze ja i Gemm juz nie jestesmy ze soba...ludzie ciagle sie na nas gapia... jakby nie wiedzieli, ze mozna sie po prostu rozstac...
Jak to dobrze, ze na przerwach caly czas widze się z Haley...
A w domu, grobowa atmosfera. Co chwile nowa potyczka slowna z Alice.
Wreszcie skonczylem odrabiac lekcje. Usmiechnalem sie sam do siebie, po czym spakowalem plecak i zszedlem na dół. Przekąsiłem coś, po czym wzialem szybki prysznic i polozylem się spać, rozmyślając o Haley.

Post został pochwalony 0 razy

Wszedlem do pokoju Alice - Hej - przywitalem się - Słuchaj...wpadłem na taki pomysł, aby Haley dzisiaj wpadła do nas na kolacje... W końcu powinnyście się poznać... - zacząłem.

Post został pochwalony 0 razy

Siostra oderwała się od gazety. - Dzięki, że mi to mówisz o tej porze - Alice spojrzała na zegarek

Post został pochwalony 0 razy

- Spokojnie... Haley właśnie rozpoczeła swój trening, więc mamy jeszcze troche czasu na przygotowania - odparłem, usmiechajac sie.

Post został pochwalony 0 razy

Alice wstała z łożka i spojrzała na Nathana, po czym uśmiechnęla się - To ty leć do szkoły po nią, a ja się wszystkim zajme - powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy

- Dzięki - powiedzialem, po czym cmoknalem Alice w policzek i szybko zszedłem na dół. wyszedlem z domu i ruszylem w strone szkoly.

Post został pochwalony 0 razy

Wraz z haley doszlismy do domu. Wszedlem do srodka - Wchodź - usmiechnalem sie do dziewczyny, po czym ruszylismy w strone salonu.

Post został pochwalony 0 razy

Szlam powoli rozgladajac sie po domu. W salonie stala dziewczyna to chyba chyba Alice - cześć jestem Haley - usmiechnelam sie wyciagajac reke.

Post został pochwalony 0 razy

- Hej, jestem Alice, milo mi - usmiechnela się siostra. Na pierwszy rzut oka Haley sprawiała miłe wrażenie - siadajcie, zaraz podam kolację - powiedziala z usmiechem - czego się napijesz? - spojrzala na Haley

Post został pochwalony 0 razy

- obojetnie - usmiechnelam sie siadajac. Chwycilam za reke Nathana, czulam sie troche skrepowana.

Post został pochwalony 0 razy

Alice wyszła do kuchni.

Post został pochwalony 0 razy

Uścisnąłem delikatnie jej dłoń, co miało oznaczać "Spokojnie, wszystko ok". Kiedy ALice wyszła usiedliśmy na sofie. Usmiechnalem sie do Haley - jak pierwsze wrazenia? - spytalem.

Post został pochwalony 0 razy