| Autor |
Wiadomość |
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
 Dom Jasona Walkera. |
|
Moj dom:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 17:20, 27 Paź 2006 |
 |
 |
|
|
 |
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Mama zadzwoniła to matki Brooke i co sie okazało...ze ta mała,rozpieszczona dziewczynka mieszka sama w duzym domu,mam teraz nawet adres wiec pojade do niej i zrobie jej niespodzianke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 22:06, 27 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Ubralem sie,wsiadlem i pojechalem prosto do domu Brooke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 22:08, 27 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Dotarłem do domu...troche jeszcze myślałem o Brooke.Jakby to zrobic,zeby znów Brooke byla taka jak kiedys ..hmmm? Już jest dla mie za pozno na takiego rozwazania,więc ide pod prysznic i w kime .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 23:25, 27 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Wciaz nie wymyslilem sposobu na ponowne zdobycie Brooke...moze jesli bede się z nią codziennie spotykał to przekona sie do mnie i znowu bedzie tak jak kiedys dopoki nie znajde kogos godnego uwagi.Tak wiec ubralem sie, wyjąłem z wazonu kwiaty ktore mam dostala od kogos i pojechalem do domu Brooke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 14:27, 29 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Dojechalem do domu...Drzwi otworzyla mi matka i od razu sie przestraszyła.Jak zwykle przesadzała,chciala jechac do szpitala itp. Nie chcialem jej wtajemniczac w to co sie stało.po prostu poszedlem na gore wlaczylem muzyke i polozylem się na łóżko.-Nie bedzie tak łatwo jak myslalem,musze sie pozbyc tego Andiego,ona jest kompletnie w nim zabujana-pomyslałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 15:20, 29 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Z rana zadzwonilem do ojca,zeby wysłał jakis ładny stolik,bo w koncu ma fabryke mebli. Siedzac w pokoju uslyszalem dzwonek do drzwi wiec zszedlem na dol i okazalo sie ze jest juz stolik wiec od razu postanowilem zawieść go d odomu Brooke. Załadowałem sie z nimi do samochodu i pojechalismy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 18:02, 30 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Dojechalismy pod moj dom...-Dziekuje -powiedzialem chyba juz po raz setny dzisiaj.-Bede mogl CIe jutro odwiedziec,nie chce zebys byla sama-powiwddzialem łapiąc ją na ręke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 18:39, 30 Paź 2006 |
|
|
Paula
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta |
|
| |
|
-Zobaczymy-powiedziałam odrywając od niego swoją ręke,bo zauwazylam ze sie sie rozbestwił.-Czesc-powiedzialam po czym Jason pozegnal sie i poszedl w strone swojego domu,a ja szybko odjechalam...prosto do domu zeby nie miec juz zadnych kontaktów z ludżmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 18:42, 30 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Ona jest taka oschła,ciężko bedzie mi ją zdobyć-pomyslalem wchodzac do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 18:43, 30 Paź 2006 |
|
|
nisen
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Wysiadlam z taksówki. Rozgladnelam sie zdzioiona
- ej facet! To nie moj dom!- krzyknelam biegnac za nim- Bosko... pojechal- zobaczylam jak skrecal za zakretem. Spojrzalam na dom, wchodzil tam jakis mezczyzna, pewnie wlasciciel- Przepraszam, masz moze samochod, albo rower bo ten stukniety kierowca zle mnie zrozumial-zawolalam do Niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 18:53, 30 Paź 2006 |
|
|
nisen
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Facet albo byl gluchy albo mi sie przewidzialo ze tam ktos jest. Mruknelam z niezadowoleniem i wyjelam z kieszeni komorke
- Czy ja zawsze musze sie w cos wtopic?- mruknelam wykrecajac numer kierowcy taksowki. Podalam mu adres i czekalam az przyjedzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:07, 30 Paź 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Siedzac przed komputerem zaczal sie zastanawiac co jest z Brooke,ostatnim razem jak ją widzialem to za dobrze nue wygladala.Pojade do niej i wyciagnę ją na spacer.Wsiadlem w samochod i pojechalem,moze szuka kogos kt obedzie w stanie ją pocieszyc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 22:33, 02 Lis 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Przyjechalem do domu i od razu poszedlem do kuchni. Mama zaczela mi robic kolacje,jakbym sam nie mogl sobie jej zrobic,ale mniejsza o to .Najadlem sie i poszedlem ogladac TV.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 23:19, 02 Lis 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Wczoraj cos rozmawialem z Brooke o wyjsciu do Tricku,jeszcze tam nie bylem.Ubralem sie i pojechalem po nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 23:14, 03 Lis 2006 |
|
|
Jason
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
| |
|
Strasznie wkurwilem sie zachowaniem Brooke,tyle dla niej zrobilem a ona tak mnie potraktowala.Musze sie z nia rozmowic i doprowadzic ją do pionu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 17:41, 05 Lis 2006 |
|
|
|
