Forum Tree Hill - RPG Strona Główna Tree Hill - RPG
Wciel się w ucznia i rozpocznij życie w Tree Hill
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dom Izzy i Katie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill - RPG Strona Główna » Strefa Mieszkalna Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dom Izzy i Katie
Autor Wiadomość
Max_Evans




Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Miał wypadek... Na motorze - powiedział - Nic poważnego się nie stało, tylko złamał nogę i rękę - dodał szybko widząc przerażenie w oczach siostry.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:52, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
- Cholera, wiedziałam że tak to się skończy. Nigdy nie jeździł zbyt ostrożnie! - westchnęła - w czym mu pomagałes? -


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:53, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Max_Evans




Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Hm, może nie tyle jemu, co Marii... Pomagałem jej zajmować się domem itd. Wiesz jaka ona jest, cięzko sobie radzi z problemami. Starała się nie dołować Michaela, no ale znasz ją... Nie potrafi ukryć smutku. Równie dobrze mogła mieć napisaną karteczkę na czole "Michaelu, wpakowałes nas w niezłe tarapaty, nie ma kto zarabiać na utrzymanie domu"... - wyjaśnił - Ale Michael już jest sprawny - dodał


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:54, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
- Dobrze postąpiłeś... - pochwaliła brata - No, ale najważniejsze, że Michael jest już sprawny - uśmiechnęła się słabo.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:56, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Max_Evans




Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Isabel, pojedź ze mną do Roswell. Tylko na jeden dzień. Maria, Liz, Alex i Michael bardzo za tobą tęsknią. Prosze... - powiedział i delikatnie ścisnął jej rękę.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:56, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
- Dobrze... - powiedziała cicho. Ona też bardzo tęskniła za przyjaciółmi - Kiedy? -


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:57, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Max_Evans




Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Najlepiej teraz. Wrócimy jutro po południu... - wyjaśnił.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:58, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
- Ok... - zgodziła się. Jeden dzień w tą czy wewtą, ostatnio i tak zbyt często nie widywała się z Lucasem. Poszła do swojego pokoju się spakować, po czym wróciła do salonu z bagażem.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:59, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Max_Evans




Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- No to możemy jechać, wrócimy tutaj jutro - uśmiechnął się lekko. Poszedł wraz z Izzy do samochodu. Zapakował jej walizki do bagażnika i pojechali w stronę Roswell.

(muszę coś zrobić, bo zwariuję ;P)


Post został pochwalony 0 razy
Wto 23:00, 21 Lis 2006 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
Isabel roztrzęsniona weszła do domu. Wróciła autobusem. Usiadła na kanapie i zapatrzyła się w jeden punkt. Nigdy nie spodziewała się tego, co stało się w Roswell...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:32, 22 Lis 2006 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
Po drodze do domu Isabel kupiłem bukiet róż. Wiem że to strsznie nieorginalny sposób na przeprosiny, ale trudno.
Gdy stanąłem pod jej drzwiami, serce łomotało mi w piersi. Nerwowym ruchem nacisnąłem dzwonek.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:41, 03 Sty 2007 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
Chyba nikogo nie ma w domu-pomyślałem po 10 minutach dzwonienia. Trudno, tak łatwo sie nie poddam. Położyłem kwiaty na ganku i na karteczce napisałem:

"Kocham Cię
Luke"


Potem poszedłem do swojego domu.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:59, 03 Sty 2007 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
Isabel wciąż nie mogła pozbyć się tego uczucia, że przynosi za sobą tylko smutek i nieszczęście. Ktoś dzwonił do drzwi, ale nie otworzyła. Źle się czuła...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:36, 06 Sty 2007 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
Zakradłem się na tyły domu, mając nadzije że nikt mnie nie widział i nie słyszał, albo żeby teraz nie słyszał. Wziąłem do ręki gitare i zacząłem piosenke którą wczoraj "ćwiczyłem"


This Romeo is bleeding
But you can't see his blood
It's nothing but some feelings
That this old dog kicked up
It's been raining since you left me
Now I'm drowning in the flood
You see I've always been a fighter
But without you I give up....



Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:13, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
Isabel lezala w lozku. Czytala "Nikt nie wyjdzie stad zywy" po raz setny. Nagle usłyszała dźwięk gitary. Podniosła się i podeszła do okna. Otworzyła je i usiadła na parapecie. Chłodny wiatr rozwiewał jej jasne włosy.
Zobaczyła Lucasa. Tak dawno go nie widziała. Strasznie ucieszyła się na jego widok. Nie przerywała mu. Parła głowę o framugę i zamknęła oczy. Napawała się ta chwilą. Chciala zapamiętać każdy szczegół.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:20, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
Now I can't sing a love song
Like the way it's meant to be
Well, I guess I'm not that good anymore
But baby, that's just me

And I will love you, baby - Always
And I'll be there forever and a day - Always
I'll be there till the stars don't shine
Till the heavens burst and the words don't rhyme
And I know when I die, you'll be on my mind
And I'll love you always...


Gdy ją zobaczyłem przerwałem gre.
-Cześć Syrenko - powiedziałem usmiechając się - Mam nadzieje że nie będziesz miała nieprzyjemności ze strony sąsiadów z mojego powodu -


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:25, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
- Chyba nie bedzie tak zle - usmiechnela sie lekko i odgarnela wlosy z twarzy - Milo, ze przyszedles - dodala z usmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:30, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
-Moge wejść?- spytałem
Tak bardzo chciałem ją przytulić że nie wiele by brakowało, a wspiołbym się się na góre.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:33, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
- Już cię wpuszczam - uśmiechnęła się po czym zeszła z okna spowrotem do pokoju, zeszła po schodach i otworzyla drzwi. Spojrzala na siebie. Nieumalowana, z lekko potarganymi wlosami, w bieliznie i koszulce z Jimem. Ale nie dbala o to.
- No, wejdz - powiedziala kiedy juz otworzyla drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:37, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
Podniosłem z ganka leżacy od wczoraj bukiet.
-Chyba nie wychodziłaś dziś z domu co??-zapytałem podając jej kwiaty
Gdy tylko je wzięła od razu chwyciłem ją w ramiona.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:40, 08 Sty 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill - RPG Strona Główna » Strefa Mieszkalna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin