Dom Brooke Davis.

Gdy bylam juz czyściutka,wzielam kołderke i usiadlam przed komepem i zaczelam szperac w inteernecie .

Post został pochwalony 0 razy

Od komputera oczy zaczely mnie bolec...Bylam zmeczona dziesiejszym dniem.Ide juz spac,bo jutro rzeba w koncu wybrac sie do szkoly.Wtulilam sie w poduche,wlaczylam cicho muzyczke i probowalam zasnac.

Post został pochwalony 0 razy

Budzik zadzwonil o 6,30 wiec wstalam,ubralam sie i pojechalam do szkoly.-Dosyc tego uzalania sie nad soba- pomyslalam.

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze troche pojeździlam po miescie i w koncu dotarłam do domu....przebralam sie w dreski,wlaczylma film na dvd "Szkola uczuc" i wtulona w poduszke po raz 20 go ogladalam.

Post został pochwalony 0 razy

Wiedzialam,ze Jason po mnie przyjedzie bo do Tricku dzisiaj idziemy,wiec zaczelam sie szykowac.

Post został pochwalony 0 razy

Troche zajeła mi jazda do Brooke,zapukalem i czekalem az otworzy drzwi.

Post został pochwalony 0 razy

Uslyszalam pukanie.-To pewnie Jason-pomyslałam wiec szybko zbiegla na dol i otworzylam mu drzwi.-Czesc,wejdz,ja zaraz juz bede gotowa.-powiedzialam usmiechajac sie.

Post został pochwalony 0 razy

Brooke juz ładnie wygladala,nie rozumialem po co ma sie jeszcze szykowac-Czesc piekna-powiedzialem. po Czym wszedlem do srodka.

Post został pochwalony 0 razy

10 min i bylam juz gotowa.- Przepraszam,ze musialem na mnie czekac-powiedzialam.

Post został pochwalony 0 razy

-Dla takiego widoko opłacało mi sie,uwierz mi.-odpowiedzialem po czym wyszlismy i pojechalismy w strone Tricku.

Post został pochwalony 0 razy

Wrocilam od Andiego...lekko bolała mnie glowa od alko,ale ogolnie rzecz biorac bylam bardzo szczesliwa.Mialam wszystko co jest mi do szczescia potrzebne...przyjaciolke,kochanego mężczyne.Nawet nie wiedzialam ze to tak dobrze wszystko sie skonczy. Poszłam pod prysznic...

Post został pochwalony 0 razy

Wykąpałam sie i chcialam cos zjesc ale niestety moja lodowka byla pusta,wiec bylam zmuszona jechac na zakupy.

Post został pochwalony 0 razy

Podjechalam do domu ,wypakowalam zakupy i zaczelam sie brac za robienie jakiegos obiadu..-Moze zaprosze Andiego?-pomyslalam.

Post został pochwalony 0 razy

Polozylam miesona patelnie i w tym czasie poszlam prasowac. Nagle poczulam zapach spalenizny.- Boze! moje kotlety!-krzyknełam. Niestety kotlety nie nadawały sie do jedzenia,wylądowaly w smietniku,a ja na obiad zjadlam kanapki. Ich chociaz w sumie nie mozna zepsuc.

Post został pochwalony 0 razy

Strasznie nudzilo mi sie w domu wiec postanowilam przejsc ,a raczej przejechac sie na plaze,bo teraz mam wszedzie daleko i trudno by bylo mi bez samochodu,aczkolwiek czasem dla zdrowka mozna sie przejsc,ale nie dzisiaj.

Post został pochwalony 0 razy

Dojechalam szybko jak nigdy do domu ,wysiadlam z samochodu i pobieglam do drzwi. Wpadlam do domu i zamknelam drzwi na klucz,nie chcialam zeby Jason przyszedl sam otwierajac sobie drzwi. Usiadlam na kanapie zeby złapac oddech....

Post został pochwalony 0 razy

Poszlam na gore zeby sie przebrac i gdy zdejmowalam marynarke to zobaczylam jakiego strasznego siniaka zrobil mi Jason łapiąc mnie za ręke. Dotknełam ręką siniaka..-Ałaa-powiedzialam cicho. Zeszlam dol po lod...

Post został pochwalony 0 razy

Myslalam,ze ten dzien bedzie dobry...myliłam się.Boze jaki z tego Jasona bydlak, w zyciu bym sie po nim takiego brutalnego zahcowania nie spodziewała. Polozylam sie na kanapie,przykladajac lód do ręke i wlaczylam pilotem tv.

Post został pochwalony 0 razy

Po wydarzeniach z wczorajszego dnia,zapomnialam wlączyc budzik i zaspalam do szkoly.Szybko cos wrzucilam na siebie,wsiadlam do samochodu i pojechalam.

Post został pochwalony 0 razy

Po powrocie ze szkoly bylam bardzo zmeczona,wiec poszlam spac. Gdy wstalam,wyjełam z zamrazalki udko z kurczaka,postawilam je na malym gazie tak zeby sie nie spalilo jak ostatnio moje kotlety.

Post został pochwalony 0 razy