Znaleziono 17 wyników

- No to możemy jechać, wrócimy tutaj jutro - uśmiechnął się lekko. Poszedł wraz z Izzy do samochodu. Zapakował jej walizki do bagażnika i pojechali w stronę Roswell.

(muszę coś zrobić, bo zwariuję ...

- Najlepiej teraz. Wrócimy jutro po południu... - wyjaśnił.

- Isabel, pojedź ze mną do Roswell. Tylko na jeden dzień. Maria, Liz, Alex i Michael bardzo za tobą tęsknią. Prosze... - powiedział i delikatnie ścisnął jej rękę.

- Hm, może nie tyle jemu, co Marii... Pomagałem jej zajmować się domem itd. Wiesz jaka ona jest, cięzko sobie radzi z problemami. Starała się nie dołować Michaela, no ale znasz ją... Nie potrafi ukryć ...

- Miał wypadek... Na motorze - powiedział - Nic poważnego się nie stało, tylko złamał nogę i rękę - dodał szybko widząc przerażenie w oczach siostry.

- Spokojnie, zaraz ci wszystko wyjaśnię, tylko wejdźmy do środka - powiedział i wszedł do jej domu. Udał się do salonu i usiadł na kanapie.
- No więc, musiałem coś załatwić... Pomóc Michaelowi... - ...

Max pojechał samochodem pod dom Isabel. Podszedł do drzwi i zadzwonił. Długo go nie było, siostra pewnie sie martwiła.

- Dobra, o nic już nie pytam - wzruszył ramionami i rozłożył się na kanapie - Ale jutro mi wszystko opowiesz -

- Uuuu, czuję że to ma coś wspólnego z jakimś facetem. Czyżby drugi Nicolas? - uniósł brwi.

- Na początek dobre i to - skinął głową - A tak na marginesie, czemu jesteś taka szczęśliwa? -

- Jupi, wiedziałem że w głębi duszy masz jednak dobre serce - uśmiechnął się - Jutro pojadę po rzeczy... Gdzie będę spać? -

- Nie mogę, Michael mieszka z Marią, nie chcę im zakłócać spokoju - jęknął - Dlatego zamieszkam u ciebie -

- Liz wyjechała na miesiąc z rodzicami do Hiszpani. Wiecz, odkąt zmarła jej siostra Liz spędza z rodzicami naprawdę dużo czasu - wyjaśnił.

- Wprowadzam się, siostrzyczko. A u Evansów już nie mieszkam, bo oni też potrzebują spokoju. W końcu tak długo nas wychowywali, a teraz są już zmęczeni... Pomieszkam u ciebie tylko kilka tygodni, aż z ...

- Nie cieszysz się z wizyty brata? - spytał lekko ironicznym tonem - A tak na serio to wprowadzam się do ciebie na kilka tygodni - wyjaśnił.

Max przekartkował dokładnie magazyn co było katorgą.
- Najnowsze Bravo z plakatem Vala Kilmera... - mruknął odkładając gazete. Spojrzał na zegarek.
- hmmm Izzy powinna już być... - westchnął i splót ...

(uwaga, wielki Debiut Maxa Evansa ;P)

Max podjechał swoim samochodem pod dom Isabel. Dokładnie wiedział, gdzie on się znajduje. Pomagał siostrze przy przeprowadzce. Wysiadł spokojnie z samochodu i ...