Pomost

Nie chcialem isc do parku bo za bardzo to miejsce przypominalo mi o Haley. Poszedlem wiec na pomost i ku memu zdziwieniu zobaczylem tam Haley. Stalem jak wryty przez kilka sekund i nie wiedzialem co zrobic. Chcialem zawrocic ale cos mnie ciagnelo do niej. Stala odwrocona do mnie tylem. Wygladala tak pieknie. Nigdy na to nie pozwole zeby byla z kims takim jak Nathan. Podszedlem do niej powoli i polozylem jej reke na ramieniu
- Haley - powiedzialem...

Post został pochwalony 0 razy

Odwrocilam sie i zobaczylam Andy'ego - no to pieknie, czemu akurat teraz - pomyslalam. Nie wiedzialam co zorbic czy go przytulic czy stac tak dalej jedyne na co sie zdobylam to odpowiedz - cześć - mruknelam wycierajac policzek .

Post został pochwalony 0 razy

Zobaczylem ze wytarla z policzka łze i nie swiadomie dotknalem delikatnie reka jej policzek na ktorym przed chwila byla ta łezka. - Jak ja cie kocham Haley Tomorrow - pomyslalem i mocno ja do siebie przytulilem.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wytrzymalam i wybuchnelam placzem, wtulilam sie mocno w Andy'ego, Nic nie moglam powiedziec a po za tym nawet nie wiedzialam co... Stalismy tak w bezruchu dobre pare minut.

Post został pochwalony 0 razy

- Co sie stalo Haley? - zapytalem calujac ja delikatnie w głowe. - Ktos ci cos zrobil?

Post został pochwalony 0 razy

- Ty - wydusialam tylko to slowo z siebie, bo odrazu zalalam sie placzem. Nie moglam juz zniesc tego wszytkiego.

Post został pochwalony 0 razy

Strasznie mnie to zabolalo.
- Czemu ja - wykrztusilem i z trudem powstrzymywalem sie zeby nie zaczac plakac razem z Haley. - Przepraszam Cie...

Post został pochwalony 0 razy

- przepraszam ?! - powiedzialam z gorycza podnoszac glowe. Spojrzalam mu w oczy - zostawiles mnie ! pojechales ! zostawiles tylko list ! martwilam sie, nie masz pojecia co ja przezylam !!! - krzyknelam... az sama nie wierzylam w to co powiedzialam .

Post został pochwalony 0 razy

Bylem w szoku. Nie wiedzialem co mam powiedziec.
- Przepraszam Haley - wykrztusilem - bardzo cie kocham...

Post został pochwalony 0 razy

- jak bys cos czul to bys mnie sama nie zostawil !!!!- krzyknelam az sama sie przestraszylam. Odwrocilam sie i zaczelam isc przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy

Podbieglem do niej i zlapalem ja za reke
- Haley wyjechalem bo myslalem ze nie chcesz mnie widziec. Wydawalo mi sie ze spiepszylem wszystko wtedy u ciebie w domu. - powiedzialem prawie placzac - uwierz mi! Naprawde bardzo cie kocham! Jestes najlepszym co mnie w zyciu spotkalo...

Post został pochwalony 0 razy

- nie moge juz tego sluchac- powiedzialam przez lzy - mam dosc, rozumiesz? - mruknelam cicho, jeszcze na zlosc zaczal padac deszcz- Andy powiem Ci cos, jesli bys kochal mnie tak jak mowisz bez wzgledu na wszystko nie zorbil bys tego, nie wyjechalbys. Ja czekalam ale doczekalam sie tylko listu! -

Post został pochwalony 0 razy

- Probowalem z toba porozmawiac! - odpowiedzialem - tylko nie wiedzialem jak! Zreszta z tego co wiem to raczej nie za bardzo przejelas sie moim wyjazdem skoro zaczelas krecic z Nathanem? I jak ja sie mam czuc?

Post został pochwalony 0 razy

- coooo?? o czym Ty mowisz ! przez przypadek spotkalam go w Tricku i tyle !! nie jestem taka zeby bajerowac z kims po tym jak wyjechales ! - warknelam, to mnie zabolalo- widze ze nie rozumiesz, a tego przyjac nie moge, wybacz Andy ale to koniec- wypowiedzialam te slowo ledwo gdyz lzy juz tak mnie zalaly ze sie zaciagalam - przepraszam -

Post został pochwalony 0 razy

Bylem juz caly mokry od deszczu i pomyslalem ze gdybym teraz zaczal plakac nie zauwazylwa by tego
- Haley prosze nie... - powiedzialem - To nie tak jak myslisz... Poprostu Nathan......

Post został pochwalony 0 razy

- Ja juz nie moge ....wybacz.... - wyplakalam ostatnie slowa, Podeszlam blizej do Andy'ego i pocalowalam go ten ostatni raz, by nie zapomniec po czym odwrocilam sie i poszlam w strone domu .

Post został pochwalony 0 razy

Stalem chyba z 5 minut bez ruchu i patrzylem na odchodzaca Haley. Teraz jestem juz w stu procentach pewien ze moj wyjazd byl najwiekszym bledem jaki w zyciu popelnilem. Boje sie ze stracilem ja na zawsze i ze Haley bedzie z Nathanem. Chociazby dlatego zeby zrobic mi na zlosc. Nagle przypomnialem sobie o Brooke. Co bedzie jak Haley sie dowie o pocalunku.....

Post został pochwalony 0 razy

W mgnieniu oka dobieglam na pomost, stanelam i pierwsze co przyslo mi na mysl to "ZEMSTA!" wyciagnelam komorke i wyslalam sms-a do Nathana " badz za 10 min na pomoscie, Haley "

Post został pochwalony 0 razy

Szybko znalazłem się koło pomostu. Na środku pomostu stała Haley i czekała na mnie. Zacząłem iść w jej kierunku.

Post został pochwalony 0 razy

Uslyszalam za soba kroki " jest " pomyslalam zacierajac jakiekolwiek slady placzu. Odwrocilam sie i usmiechnelam sie do Nathana - cześć -

Post został pochwalony 0 razy