Pomost

- Wiem - mruknęła i w milczeniu odeszli od pomostu...

Post został pochwalony 0 razy

Zaparkowałem samochód. Gdy wysiedliśmy, ująłem dłoń Izzy.
-Jak Ci się dziś spało Syrenko?-zapytałem

Post został pochwalony 0 razy

- Nawet nieźle, a tobie? - spytała i oparła głowę na jego barku.

Post został pochwalony 0 razy

-Bardzo dobrze-powiedziałem-Miałem piekny sen.
Śniła mi sie Syrena-dadałem obejmując ręką Izzy

Post został pochwalony 0 razy

- Hmm... Opowiedz coś więcej o tym śnie - poprosiła i przymknęła oczy. Nie pamiętała, żeby kiedyś czuła się taka szczęśliwa.

Post został pochwalony 0 razy

-Płynąłem statkiem-zacząłem opowiadać-Niebo było bezchmurne, a ocean spokojny. Nagle rozpętała się potężna burza. Mój statek przechylił się, a ja wypadłem za pokłąd i zacząłem tonąć. Gdy myślałem że to już koniec pojawiła się piękna, blondwłosa syrena i uratowała mnie od zguby. Odholowała mnie na brzeg. Gdy chciałem jej podziękować, odpłyneła. Pamietam jej cudowne, brazowe oczy-skończyłem i przymknąłem powieki

Post został pochwalony 0 razy

Delikatnie ścisnęła jego rękę.
- Jak ja się bez ciebie uchowałam tyle lat... Sama nie wiem -

Post został pochwalony 0 razy

-Widocznie dane nam było przez los spotkać sie dopiero teraz-powiedziałem

Post został pochwalony 0 razy

- Taak, pewnie masz rację... - powiedziała. Sama nie była pewna, jakby zachowała się gdyby spotkała Lucasa np. w Roswell. Szczególnie przy Nicolasie i Michaelu. A spotykając go w Tree Hill, mogła być pewna swoich uczuć.
- Ale teraz już jesteśmy tu i teraz razem i jest dobrze - dodała.

Post został pochwalony 0 razy

-Jesteśmy-powtórzyłem-My znaczy o wiele więcej niz ja czy ty
-Nie chcę by to co teraz powiem zabrzmiało banalnie czy tez nie prawdziwie-zacząłem po chwili- Kocham Cie Isabel Evans

Post został pochwalony 0 razy

Spojrzała na niego. Nikt nigdy nie powiedział jej czegoś takiego. No, nie licząc brata.
- Też cię kocham - powiedziała po czym wspięła się na palce i pocałowała go mocno.

Post został pochwalony 0 razy

Oddałem jej swoje usta. Oddałem duszę i serce. I gdyby tylko zapragneła oddałbym jej swoje życie. Wsłuchałem sie w bicie naszych serc i poraz kolejny tej jesieni poczułem całą magie świata...

Post został pochwalony 0 razy

Czuła ciepło jego ciała, czuła jego ciepły oddech na twarzy. Z pozoru takie szczegóły, składały się na całość. Po jakimś czasie Izzy przerwała pocałunek. Przysunęła swoją twarz do jego jeszcze bliżej, i dotknęła swoimi rzęsami jego rzęs. Po plecach po raz kolejny przeszedł jej dreszcz.

Post został pochwalony 0 razy

Patrzyłem w jej piekne. brązowe oczy. Pomyslałem że mógłbym sie w nich zatracić.
-Czy to oznacza że jesteśmy parą?-zapytałem usmiechając sie do Izzy

Post został pochwalony 0 razy

- No, chyba na to wygląda - powiedziała i oparła się czołem o jego skroń - Dobrze mi tutaj z tobą - dodała po chwili.

Post został pochwalony 0 razy

-Mi z Tobą również, ale zaczyna sie sciemniać Syrenko-powiedziałem-Chodź, odwioze Cię do domu

Post został pochwalony 0 razy

- Dobrze, masz rację - skinęła głową - Ale wiedz, że spędziłam tutaj chyba najszczęśliwszą chwilę w moim dotychczasowym życiu -

Post został pochwalony 0 razy

-Wiem o tym-powiedziałem-bo sam czuję tak samo
Przytuleni poszliśmy do samochodu. Gdy zajeliśmy juz miejsca, pojechalismy do domu Izzy.

Post został pochwalony 0 razy

Po męczącym dniu,należy mi sie chwila relaksu,więc udałam sie na pomost,aby się wyciszyć.Stałam tak nieruchomo wpatrzona w jeden martwy punkt przez jakiś czas. Pełna dziwnych mysli,wyszłam na drogę prowadzącą już prosto do mego domu.

Post został pochwalony 0 razy

Przyszlam na moje ulubione miejsce. Stanelam przy poreczy wtedy jedna lezka wymknela mi sie i splynela bezwladnie po policzku.

Post został pochwalony 0 razy