Plaża

Widzialem jak Brooke wyjezdzala z domu ,jechalem za nią i dotarłem na plaze...Poszla sie przejsc. Dlugo jej nie widzialem na horyzoncie,ale w koncu sie pojawila,wiec postanowilem wyjsc jej na przeciw..

Post został pochwalony 0 razy

Nagle zobaczylam jakas znajomą sylwetke...Chwila zastanawialam sie kto to moze byc.-Jason...-powiedzialam cicho. źle sie wczoraj wobec niego zachowala,wyszlam z Tricku nawet nic mu o tym nie mowiac ehhh.

Post został pochwalony 0 razy

Brooke usmiechala sie do mnie z daleka,ale mi wcale nie bylo do smiechu.

Post został pochwalony 0 razy

Czesc Jason-powiedzialam wesolo.-Co tutaj robisz?

Post został pochwalony 0 razy

-Witam-powiedzalem oschle.-Postanowilem sie przejsc,czysty zbieg okolicznosci i moze w sama pore...-powiedzialem.-Wczoraj zostawiles mnie samego,zrobilas mnie w huja,nie widziales ze sie starałem!? Dla Ciebie nic nie ma znaczenia,widzisz tylko czubek wlasnego nosa-krzyczalem na nią. Widac,ze byla przerazona.-Myslisz ze dlaczego tak za Toba latam ?DLa przyjemnosci?! Nie! Zalezalo mi na Tobie?! Rozumiesz to ?!-nie dalem jej nawet dojsc do slowa,ciagle krzyczalem.

Post został pochwalony 0 razy

Zatkało mnie,w zyciu nie widzialam Jaosna w takim stanie.Był wściekly i rozżalony.-Boze uspokoj sie!-krzyknelam.-W zyciu nic Ci nie obiecywalam,teraz wiesz jak to jest gdy zalezy Ci na kims kogo nie mozesz miec!? Jesli tak to sie ciesze.Poczuj sie tak jak ja kiedys...-powiedzialam odwrocilam sie i chcialam isc...

Post został pochwalony 0 razy

-Co za szmata-pomyslalem.- Taka cwana jestes?! Myslisz ze tak latwo sie mnie pozbedziesz?! Jesli tak uwazasz to grubo sie mylisz-krzyczalem za nią,ale ona nawet sie nie odwrocila,wiec pobieglem za nią ,brutalnie ją odwrocilem na sile pocałowalem.

Post został pochwalony 0 razy

Postanowilam juz w ogole nie zwracac na niego uwagi,ale nagle poczulam jak mocno chwycil mnie za ramię i pocałował...wkładał mi język do buzi i liczyl na to ze odwzajemnie jego pocałunek.Jakos wyrwala sie od niego i zaczelam uciekac krzyczc:- Boze Ty jetses porąbany! musisz sie leczyc.Balam sie ze zacznie za mna biec i zrobi mi krzywde,lecz on stał nieruchomo i nawet sie nie odzywal.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem co we mnie wstąpilo,juz dawno mialem ochote to zrobic,ale nie w taki sposob. -Jeszcze ją dopadne-pomyslalem idac spokojnie w strone samochodu.

Post został pochwalony 0 razy

Dobieglam do samochodu,szybko otworzylam drzwi,wsiadlam i pospiesznie odjechalam. Nie wiedzialam co sie dzieje,to co ostatnio w moim zyciu sie dzieje jest nie do pomyslenia. Mam dosyc,ale nie powiem o tym Andiemu....zdenerwuje sie i jeszcze go w złości zabije...

Post został pochwalony 0 razy

Plaża...tyle milych i niemiłych wspomnień,jednak staram sie zapamietac tylko to co bylo dobre,takie doskonałe. Strasznie wiał wiatr,ale ja nie czułam tego przeszywającego zimna,myślami bylam bardzo daleko,tak bardzo potrzebuje kogos bliskiego kto powie mi,że wszystko sie ułoży i stanie sie lepsze.....

Post został pochwalony 0 razy

Powoli zaczynało się ściemniać,wiec ruszyłam w strone domu...

Post został pochwalony 0 razy

Weszła na plaże
-Jak się nazywał ten dupek,z którym się tu całowałam?-próbowała sobie przypomnieć.-Eh,nie chce mi się nawet myśleć-zrezygnowana usiadła na piasku

Post został pochwalony 0 razy