Forum Tree Hill - RPG Strona Główna Tree Hill - RPG
Wciel się w ucznia i rozpocznij życie w Tree Hill
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Szpital
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill - RPG Strona Główna » Pierwsza Pomoc Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Szpital
Autor Wiadomość
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
Isabel siedziala przez jakiś czas przy nieprzytomnym Lucasie. Tak bardzo za nim tęskniła przez ten cały czas kiedy go nie było. Niestety po pewnym czasie pielęgniarka wygoniła ją z sali. Pocałowała delikanie chłopaka i wyszła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mart dnia Nie 18:33, 22 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Nie 18:26, 22 Paź 2006 Zobacz profil autora
M-Nine




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Miasta

Post
Kiedy dostalem tego smsa od raz pobieglem do szpitala nie myslac nawet o tym ze zostawiam wszystkie rzeczy na boisku. Prawde mowiac dopiero w szpitalu zobaczylem ze przez cala droge bieglem z pilka w reku. Wpadlem do szpitala i w recepcji zapytalem sie gdzie lezy Lukas Scott. Kiedy pielegniarka odpowiedzial bez słowa pobieglem w kierunku jego sali.
- Kurwa gdzie jest ta sala numer 9? - chodzilem po korytarzu mowiac sam do siebie. W koncu znalazlem sale numer 6 i zaczalem biec korytarzem. 7, 8.... i 9 wpadlem do niej i zobaczylem Lukasa lezacego na łozku. Był nieprzytomn. Wszedłem do środka i usiadłem obok niego. Nagle pojawila sie pielegniarka ktora biegła za mna od recepcji i kazala mi wyjsc.
- Godziny odwiedzin sie juz skonczyly! - krzyczała - Prosze wyjsc! - Chciało mi sie płakac. Moj przyjaciel lezal nieprzytomny a ja nie mogelm nic zrobic. Połozyłem mu pod reke piłke zeby wiedzial ze byłem kiedy sie obudzi. Pielegniarka chciałą cos powiedziec ale kiedy zobaczyla wyraz mojej twarzy odpuscila. Wyszedlem z jego sali. I od razu pomyslalem o Brooke. Słabo sie czulem przez ta sytuacje i musze sie komus wyzalic.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:32, 22 Paź 2006 Zobacz profil autora
Paula




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta

Post
Wyszlismy z samochodu i poslzismy w strone dzwi szpitala.Andy szedl szybszym krokiem przede mną,widac bylo po nim ze jest strasznie zdenerwowany.-Andy ! czekaj,nie bede za Toba biegła przeciez-powiedzialam po czym zatrzymała sie na chwile..


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:47, 23 Paź 2006 Zobacz profil autora
M-Nine




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Miasta

Post
- Przepraszam Słonko ale chce juz wiedziec na czym stoimy - podszedlem do niej i delikatnie ja pocałowalem - pamietaj ze zawsze bede z Toba.- Otworzyłem przed nia drzwi i weszła do srodka a ja zaraz za nia.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:52, 23 Paź 2006 Zobacz profil autora
Paula




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta

Post
Podeszłam do okienka,żeby potwierdzic wizyte...na szczescie koryttarz byl pusty i nie musielismy czekac:-Pani Davis-jakas starsza kobieta powiedziala. Wstałam z krzesła...i poszlam w strome gabinetu bez slowa.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:55, 23 Paź 2006 Zobacz profil autora
M-Nine




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Miasta

Post
Siedziałem w poczekalni i czekałem az wyjdzie z gabinetu. Patrzyłem na zegar przed soba i wydawało mi sie ze wskazowki chodza bardzo wolno. - bedzie dobrze - powtarzałem sobie w myslach - przeciez to nie mozliwe - jednak z kazda mijającą sekunda wydawalo sie to co raz bardziej prawdopodobne.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:58, 23 Paź 2006 Zobacz profil autora
Paula




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta

Post
Weszlam do gabinetu,w ktorym siedziała pani doktor. Najpierw porozmawiała ze mna,ja jej wyjaśniłam w czym rzecz i zaczeła mnie badac. Powiedziała ze jesli nawet doszlo do zapłodnienia to mozna zapobiec ciazy,jest jeszcze czas.Wypisała mi recepte i powiedziała,zebym jak najszybciej wykupila i zglsila sie do niej za jakis czas.Podziekowałam i wyszlam z gabinetu.Mina Andiego była straszna...czekał jak na wyrok...-Wszystko bedzie dobrze-uśmiechnelam sie lekko-tylko musimy szybko jechac do apteki..-powiedzialam.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:40, 23 Paź 2006 Zobacz profil autora
Tymek




Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nibylandii

Post
Przebudziłem się. Był wieczór. Nie wiedziałem nawet jak długo byłem nie przytomny. Poczułem pod ręką piłke. Uśmiechnałem się. Andy tu był. Wstałem z łóżka. Czułem sie zupełnie dobrze. Lewa noga tylko trochę mi dokuczała. Zaczałem przebierać się w swoje ubrania, gdy do pokoju wszedł lekarz.
-O, widze że pacjent nam cudownie ozdrowaił-powiedział z uśmiechem-Badanie wyszły dobrze więc jeśli pan chce możemy pana juz wypisać
-Dziekuje doktorze-odpowiedziałem-Do widzenia
Wyszedłem ze szpitala, złapałem taksówke i pojechałem do domu.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:23, 24 Paź 2006 Zobacz profil autora
goska




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-ów

Post
Lee wszedł na izbę przyjęć wykończony po "podróży".
-Przepraszam..- powiedział ledwo dosłyszalnym głosem.
-Co panu dolega.
-Chyba..chyba się...- padł na ziemie. Zemdlał.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:47, 10 Lis 2006 Zobacz profil autora
goska




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-ów

Post
Obudziłem podczas obchodu. lekarz stał nade mną z moja kartą chyba.
-Co jest?
-Nic prawie byś przedawkował gówniarzu. W ogóle jak się nazywasz? Nie zdążyłeś nawet się przedstawić i nie mogliśmy zawiadomić rodziców.
-Lee Dark. Dobrze już ze mną?- chciał zboczyć z tematu rodziców.
-Stan jest stabilny ale jeszcze z 2 dni chcielibyśmy Cie przytrzymać i porozmawiać z Twoimi rodzicami. masz może numer do niech?
-Rodzice? he.. Mam tylko mamę. Wziąłem kartkę i długopis która leżała na stoliczku obok łózka i napisałem mu nr tel do mamy.
-Proszę.- powiedziałem podając mu kartkę.
Wyszedł. Spojrzałem na stolik. leżał na nim mój telefon sięgnąłem po niego i napisałem esa do siostry.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 17:32, 11 Lis 2006 Zobacz profil autora
goska




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-ów

Post
Leżałem na łóżku. Wszedł lekarz i mama z wypisem. Nikt się nic nie odzywał. Pielęgniarka podała mi ubrania.Mama tylko wspomniała:
-Wychodzisz ubieraj się.
Poszedłem do toalety i się przebrałem po czym wróciłem do grobowej ciszy. Wyszliśmy ze szpitala nic się nie odzywałem widziałem że zacznie się w domu...


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:27, 14 Lis 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill - RPG Strona Główna » Pierwsza Pomoc Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin