Park

- Jakieś specjalne życzenia ?? - zapytała sie z uśmiechem Niny zakładając kask - może tym razem pojedziemy na tylnym kole ??

Post został pochwalony 0 razy

-Może być na tylnym, ale zrób to sztuczkę co na skrzyżowaniu jeszcze raz- poprosiła Nina i podekscytowana założyła podany jej kask.

Post został pochwalony 0 razy

- Nie ma sprawy. - usiadła na motorze i poczekała aż wsiądzie Nina. Potem ruszyła. Tym razem bez udziwnień.

Post został pochwalony 0 razy

Szybko dotarlismy na miejsce. Dawno tu nie bylem i zapomnialem juz jak tu pieknie. Malo w drodze rozmawialismy. Wysiedlismy z samochodu i poszlismy w kierunku sciezki.
- Jak minal ci dzien? Robilas cos ciekawego? - powiedzialem i spojrzalem na Haley.

Post został pochwalony 0 razy

- w sumie nic ciekawego - odpowiedzialam, chcialam jakos podtrzymac rozmowe ale nie wychodzilo mi to troche.

Post został pochwalony 0 razy

Zmartwilem sie ze Haley tak malo mowi. Moze zle sie przy mnie czuje?
- Cieszysz sie na mysl ze jutro zacznie sie szkola? - zapytalem speszony - duzo znasz ludzi z TH High Scholl?

Post został pochwalony 0 razy

- praktycznie nikogo nie znam, wszyscy moi znajomi sa po za miastem, wogole mam problemy z zapoznaniem - ciezko sie przyznalam.

Post został pochwalony 0 razy

- Ja dzisiaj poznalem sporo ludzi. powiedzialem - jeszcze wczoraj jedyna osoba ktora znalem byl Lukas - spojrzalem na haley ale ta wydawala sie myslec o kims innym... - jasne kretynie wmawiaj tak sobie dalej to daleko znajdziesz - odezwal sie "szczery Andy"

Post został pochwalony 0 razy

Spojrzalam na Andy'ego ale szybko speszona odwrocilam wzrok - no to masz szczescie, ja nawet swojej kalsy nie znam -

Post został pochwalony 0 razy

- Nie przejmuj napewno wszystkich poznasz w swoim czasie - wlasnie sobie uswiadomilem ze poza Lukasem tez nie znam nikogo z mojej klasy... A moze Haley tez jest na profilu humanistycznym? Niee to by bylo zbyt piekne.
- a na jakim wlsciwie jestes profilu? - mimo wszytko zapytalem

Post został pochwalony 0 razy

- jestem w kasie matematyczno-fizycznej - usmiechnelam sie, lubilam o tym mowic - jestem bardzo dobra z matmy -

Post został pochwalony 0 razy

- No to mam nadzieje ze bede mogl liczyc na jakies korepetycje? - zalowalem ze nie jestem z nia w klasie

Post został pochwalony 0 razy

- no jasne - usmiechelam sie patrzac mu w oczy - zawsze pomoge -

Post został pochwalony 0 razy

- Czyli znalazlem sobie korepetytorke - zasmialem sie i zupelnie nieswiadomie zlapalem Haley za reke ale od razu puscilem i przerazony spuscilem glowe na dol

Post został pochwalony 0 razy

Zorbilam sie cala czerwona, zlapal mnie za reke, mial ja taka ciepla a moje byly zimne jak lod. Szlam dalej w ciszy, balam sie odezwac.

Post został pochwalony 0 razy

Chyba przesadzilem. Nagle zamilkła wiec chyba jej sie to nie spodobalo. A moze zamilkla bo zabralem szybko reke? - dalej debilu nie masz juz nic do stracenia - wykrzykiwal mi w glowie "szczery Andy ". Tym razem go posluchalem. Zblizylem sie do Haley i delikatnie złapałem za reke.
- A niech sie dzieje co chce - pomyslalem i nie zwracalem juz uwagi na nic.

Post został pochwalony 0 razy

Znow mnie zlapal ale tym razem szlismy za reke, jak jakas prawdziwa para. Usmeich pojawil sie na mojej twarzy mimo to ze bylam speszona cala sytuacja i co teraz odezwal sie glos w glowie.

Post został pochwalony 0 razy

Nagle wszytkie glosy w glowie umilkly i zostalem sam na sam z Haley.
- Jesli ci przeszkadza ze trzymam cie za reke to mi powiedz, nie obraze sie - powiedzialem i od raz pomyslalem ze rozplakal bym sie jak dziecko gdyby zabrala reke.

Post został pochwalony 0 razy

- nie, mi to nie przeszkadza, przynajmniej jest mi cieplo - wydusilam z siebie te slowa.

Post został pochwalony 0 razy

- Cieplo? - powtorzylem w myslach jej slowa. Ja sie rozplywam a jej jest tylko cieplo? - spokojnie Andy zaczyna ci odbijac. Zaczynalo sie sciamniac i z zalem zrozumialem ze trzeba juz wracac.
- Pozno juz... - kretyn, kretyn wykrzykiwal mi w gowie Szczer ale mimo wszytko skonczylem zdanie - chyba musimy juz wracac...

Post został pochwalony 0 razy