Forum Tree Hill - RPG Strona Główna Tree Hill - RPG
Wciel się w ucznia i rozpocznij życie w Tree Hill
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Park
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill - RPG Strona Główna » Park Miejski Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Park
Autor Wiadomość
Kappi




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

Post
- Nie wiem... będę musiał z nią najpierw pogadać, ale chyba tak - powiedzialem.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:13, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Elionka




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Alice musi iść na ten koncert. Ale lepiej było by ich jakoś "przygotować"


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:28, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kappi




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

Post
- Z Alice moze byc ciezko...wiesz, ostatnio się tak jakby poklocilismy. Przyjechala do mnie dawna znajoma, i byla mala klotnia domowa. Ale mysle,ze dam rade. Juz raz z nia o Arthurze gadalem. Ona go bardzo lubi - usmiechnalem sie.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:30, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Elionka




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- No i dobrze. Ja też muszę jakoś spróbować pogadać...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:32, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kappi




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

Post
- Jakby coś ruszyło do przodu to są telefony, skontaktujemy się - powiedzialem z usmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:33, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Elionka




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Myślę, że gdyby Alice jakoś to ruszyła to by do czegoś doszło. Arthurowi nic się nigdy nie chce.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:35, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kappi




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

Post
- Wiesz... Alice jest taka, ze uwaza, iz to chlopak powinien wyciagnac pierwszy reke - odparlem - Będzie ciezko - dodalem.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:39, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Elionka




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Damy radę - uśmiechnęła się. Wyglądał na szczęśliwego. Zastanawiała się jaka jest Haley.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:47, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kappi




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

Post
- Dobra... ja lece. Mam mnóstwo nauki, a chciałem jeszcze dziś troche pograc i się spotkać z Hales - usmiechnalem sie lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:50, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Elionka




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Gemmy wstała. Patrzyła w oczy Nathana. Czuła się nieswojo. Zastanawiała się co powinna teraz zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:51, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kappi




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

Post
- Pa - powiedzialem, lekko ją przytulając, po czym odszedlem w strone swojego domu.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:01, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kinga




Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka ...

Post
Chłopak wsuną ręce pod miękką sierść i zaczą unosić psa w góre...
-No rzeczywiście nie jest taki ciężki-powiedział- No to prowadź-dodał...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:07, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Elionka




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
- Pa... - powiedziała cicho. Odwróciła się i odeszła.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:09, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Monia




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

Post
Po kilku minutach opuściliśmy park i byliśmy przed moim domem.
[przechodzimy do STREFY ZAMIESZKANIA i DOMU PEYTON ]


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:29, 08 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kasia




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Al usiadła na ławce a psa póściła żeby mógł spokojnie pobiegać , ciągle nie mogła uwieżyc w to co wisi na jej scianie w pokoju... wyjeła aparat żeby porobić kilka zdjęć ostatnio zacżeła odkrywać w sobie taką nową pasje ....


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:52, 16 Lis 2006 Zobacz profil autora
Kasia




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
porobiła kilka fotek zabrała psa i poszła w kierunku domu


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:05, 16 Lis 2006 Zobacz profil autora
Monia




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

Post
Mimo wczesnaj godziny byłam rześka i pełna energii.
- To teraz trochę pobiegam - powiedziałam do siebie poczym ruszyłam.


Po godzinnym bieganiu postanowiłam wrócić do domu. Byłam zmęczona, ale szczęśliwa. Pierwszy raz od dłuższego czasu na moich ustach pojawił się szczery uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 10:37, 20 Lis 2006 Zobacz profil autora
Paula




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta

Post
Doszłam do parku i usiadłam na jedną z moich ulubionych ławek. Czułam się samotna jak nigdy przed tem...Doszłam do wniosku,ze ja tak naprawde nigdy nie bede szczesliwa. Szczescie stało sie dla mnie złudzeniem tak naprawde nie istniejącym uczuciem. Każe moje chwile euforii po chwili zamieniają się w jedno wielkie gówno,to jedyny sposob na opisanie tego co czuje. Gdybym chociaz raz mogła cofnąć czas i zobaczyc kiedy zaczeło się psuć,zebym mogla to jakoś wszystko ogarnąc i naprawić. Chyba nie byłam dla niego wystarczająca,a tak bardzo się starałam. Już nawet nie rozmawiamy ze soba i udajemy ze nic miedzy nami nie bylo,idąc na przeciwko siebie odwracamy głowy w inną strone. Myslalam ze to co nas łączylo,bylo czymś niezwykle wyjątkowym,nie wiem czy tak bylo w kazdym razie bardzo chciałam w to wierzyć. On był moim natchnieniem,życiem no i teraz smiercią...Nie,nie mam myśli samobójczych,nie toleruje czegos takiego. Po prostu w chwilach takich jak te odechciewa sie żyć,chyba ktos po prostu przestał nade mną czuwać,przestałam czuć obecność tego kogos lub czegoś.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:44, 16 Lut 2007 Zobacz profil autora
Paula




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta

Post
Zrobilo mi się zimno,wiec postanowiłam isc dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:45, 16 Lut 2007 Zobacz profil autora
Mart




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca gdzie dzieci czekają na letni deszcz

Post
Izzy udała się do parku. Usiadła na jednej z ławek i włożyła słuchawki do uszu. Zamknęła oczy i wsłuchiwała się w piosenkę.
"Strange days have found as..."
Usłyszała. Delikatnie uśmiechnęła się sama do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:36, 18 Lut 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Tree Hill - RPG Strona Główna » Park Miejski Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21  Następny
Strona 19 z 21

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin