Klub

Troche rozrywki każdemu sie przyda, no bo kto przecież w weekend bedzie siedział nad książkami?

Imprezy są co tydzień w :
Piątki ( zaczynają się od 18.00)
Soboty ( od 20.00 )

Post został pochwalony 0 razy

Al weszła do klubu gdzie czasem spotykała się ze swoimi tarymi znajomymi, rozejarzała się i ze smutkiem swierdziła ze nie widzi nikogo znajomego jednak podeszła do baru zamówila cole (bo chyba nic mocniejszego nie dałao rady tak na marginesie) i postanowiła chwile posiedzieć .

Post został pochwalony 0 razy

Specjalnie przyszła do Klubu, samochód zostawiajac w garażu. Miała ochotę na drinka. W torebce miała lewy dowód, ale zazwyczaj nie było potrzebny, bo nikt nie pytał ją o wiek. Usiadła przy barowym stołku i zamówiła cosmo.

Post został pochwalony 0 razy

Al wypiła cole ale miała ochote na cos mocniejszego jednak nigdy jej tu nie sprzedają, zobaczyła dziewczyne którą kojazyła ze szkoły wiedziła ze jest ona starsza Al było troche głupio ale przełamała się i zapytała dziewczyny
-cześ jestem Al nie znamy się ale mam pytanie mogłabys zamówić mi jakiegos drinka gdyż tutaj nigdy nie chca mi sprzedac a nie mam lewego dowodu?

Post został pochwalony 0 razy

a właściwie to nie spytała to cyła tylko próba przed sama sobą jednak nie odważyła sie do niej podejść więc siedziła dalej i czekała aż impreza troche sie rozkręci

Post został pochwalony 0 razy

Cztery osoby weszły do klubu. Usiedli przy stoliku.
- Może tutaj wypijemy coś mocniejszego - zaproponowała Gem

Post został pochwalony 0 razy

- No mozemy - usmiechnalem sie triumfalnie w strone siostry, po czym podszedlem do baru i zamowilem cztery drinki.

Post został pochwalony 0 razy

- Znasz już datę swojego występu? - spytała Alice Arthura, podchodzac do baru i usmiechajac sie.

Post został pochwalony 0 razy

- Nie. Muszę pogadać z właścicielem klubu...

Post został pochwalony 0 razy

- To za co wypijemy? - spytałem towarzyszy, kiedy drinki zostały już nalane.

Post został pochwalony 0 razy

- Za nasze spotkanie - usmiechnela sie Alice.

Post został pochwalony 0 razy

Nina zobaczyła dalej przy barze dziewczynę. Była chyba od niej młodsza, wyglądala jakby chciała się napić czegoś mocniejszego, ale nikt jej nie sprzedał. Och, tak Nina pamięta te czasy, kiedy wyglądała zbyt grzecznie i zbyt młodo. Teraz na szczęscie nie ma problemu. Nie mogła uwierzyc,ze nie ma tu nikogo znajomego...

Post został pochwalony 0 razy

Cała czwórka wypiła drinki.
Przy barze, oprocz nas, siedziało jeszcze pare osób. Wśród nich zauwazylem Nine.
-Hej Nina!- krzyknalem do niej, po czym usmiechnalem sie.

Post został pochwalony 0 razy

Gemm podeszła do Alice i powiedziała, że troche źle się poczuła.
- A to pech - powiedziała Alice - cóż, to będziemy się za chwilke zbierać - odparła.

Post został pochwalony 0 razy

Nina dopiero po chwili usłyszała ze jest wołana. Odwróciła się. To Nathan z Gemmą, siotra Nathana i bratem Gemm siedzieli przy stolku. Wzięła swój kileiszek i do nich podeszła
-Hej! Długo tu jesteście?- zapytała przekrzykując muzykę.

Post został pochwalony 0 razy

- W sumie to dopiero przyszliśmy - powiedziałem do Niny, usmiechajac sie. Glosna muzyka przygluszala naszą rozmowe.

Post został pochwalony 0 razy

Ninie zaczęły uderzać procenty do głowy. Miała ochote bawić się bawić bez końca.
-I nikt z Was nie tańczy? Ja chyba nie wytrzymam długo, zaraz ruszam na parkiet...

Post został pochwalony 0 razy

Gemm usmiechnela sie do Niny, po czym powiedziala mi, ze źle się czuje.
- Sorrki Nina, ale będziemy się już pomału zbierali. Może jutro wpadniemy na dłużej - powiedzialem.

Post został pochwalony 0 razy

- Gemm się źle poczuła - uzupełniła wypowiedź Nathana Alice, usmiechajac sie lekko do Niny.

Post został pochwalony 0 razy

Nina uśmiechnęła się ze zrozumieniem.
-Jasne, rozumiem. Gemm, mam nadzieje, ze już wkrótce będzie Ci lepiej. Trzymajcie się.
Nina sopiła swojego drinka i ruszyła międzu tańczących na parkiet. To dopiero zabawa!

Post został pochwalony 0 razy