Stolik 2

Stolik nr 2

Post został pochwalony 0 razy

Wygodnie rozsiadła się na kanapie. Ukradkiem spojrzała w kierunku obcej dziewczyny.
- Co podać ?- znikąd pojawił się kelner.
- Ciasto czekoladowe i kawę mrożoną - powiedziała w jego kierunku. Musiała sobie poprawić humor, a to jest najszybszy i najsmaczniejszy sposób. Kelner uśmiechnął się po czym znikł.
Kate wygodnie ułożyła się na kanapie i zerkała raz za okno na przechodniów, a raz w kierunku wejścia, żeby sprawdzić, czy nikt nie wchodzi.

Post został pochwalony 0 razy

Yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Cześć Kate ....... yyyyyyyyyyyyyyy

co tam słychać ? , dosiadłem się i położyłem kawę na stoliku.

Post został pochwalony 0 razy

Kelner przyniósł zamówienie. Westchnęła, opatrzyła na ciasto polane czekoladową polewą "Już chyba nigdy stąd nie wyjdę, jeżeli to ciast smakuje tak samo jak wygląda"- pomyślała.
Zaczęła jeść popijając ciasto kawą. Delektowała się każdym kęsem i łykiem. Zerknęła w kierunku obcej dziewczyny. Tamta przyglądała się motrowi Kate. "Jak widać dziewczyna na motorze nie jest takim częstym widokiem, skoro ta laska tak na mnie spogląda. Wygląda na grzeczną porządną dziewczynę. Ciekawe jaka jest naprawdę"- pomyślała i uśmiechnęła sę do nieznajomej, po czym wróciła do jedzenia.

Post został pochwalony 0 razy

Po chwili podszedł do mnie John. Uśmiechnęłam się do niego.
-Cześć John. A okrutność życia mnie dobija. Przepraszam że tak znikłam i uciekłam z boiska.

Post został pochwalony 0 razy

-Hej Kate. Cześć John. Można sie do was przysiąść??-zapytałem podchodząc

Post został pochwalony 0 razy

Także zaraz uciekałem ...... jak chcesz możemy o tym porozmawiać ....

Post został pochwalony 0 razy

Z jednej strony chciała porozmawiac tylko z Johnem, z drugiej strony chciała pogawędzić z Lucasem "zrozumie"- pomyślałam
- Cześć Lucas, jasne ze możesz się przysiąść.

Post został pochwalony 0 razy

-Jesli w czymś przeszkadzamy to możemy z Andy'm poszukać sobie innego stolika- powiedziałem widząc Kate rozmawiającą z Johnem

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tymek dnia Nie 15:57, 24 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

Podszedlem za Lukasem ale nie wydawalo mi sie to dobrym pomyslem bo Kate byla zajeta rozmowa z Johnem. Powiedzialem - Hey - i czekalem juz tylko na to co sie stanie dalej. Dziewczyna spojrzala na mnie z wyrzutem wiec musialem cos z tym zrobic
- Przepraszam ze wczoraj zachowywalem sie jak dupek. Poprostu mialem zly dzien - powiedzialem

Post został pochwalony 0 razy

Witam Luk, dzisiaj dostałem niezły łomot od Ciebie... pare osób skończy szkołę, więc zrobią się miejsca w szkolnej drużynie - powiedziałem lekkim głosem, zarazem z chęcią aby Luk zagrał w składzie

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leo dnia Nie 16:00, 24 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

- Nie przeszkadzacie, nie wygłupiajcie się. Każdy może miec zły dzień, powiedzmy że Ci wybaczam. - zmusiła się żeby uśmiechnąć się do Andego po czym już serdecznie uśmiechnęła się do Lucasa i Johna.

Post został pochwalony 0 razy

-To fajnie. No John Ty też dziś świetnie grałeś. Jesli chodzi o skłąd to trzeba będzie pogadać z Nathanem-powiedziałem siadając na fotelu przy oknie

Post został pochwalony 0 razy

-Lucas, Andy bierzecie coś do picia ?? Widzę, że kelner zbliza się w naszym kierunku. - powiedziała do nowoprzybyłych.

Post został pochwalony 0 razy

Jak masz numer, zadzwoń do niego - odpowiedziałem, po czym zrobiłem łyka kawy.

Post został pochwalony 0 razy

-Ja poproszę czerwoną Lipton Ice tea-powiedziałem do kelnera

Post został pochwalony 0 razy

Kate zauważyła zbliżającą siędziewczyne "to musi dziwnie wyglądać - ja jedna i trzech facetów" - pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kate dnia Nie 16:04, 24 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

Akurat kiedy Nina podniosła się od stolika i szła w kierunku wc obejrzała sie za siebie czy nie zostawiła nic na kanapie.Usłyszała "cześć" mówione przez długowłosą dziewczynę i obejrzała sie na nią. Wtedy wpadła na kelnera i upuściła torebkę. Wysypała się jej cała zawartość.
-O jezu, przepraszam... wymamrotała

a w myślach krzyknęła "aaaaaa!!! co za obciach!!"

Post został pochwalony 0 razy

Wstałem i zacząłem pomagać dziewczynie podnosić rzeczy - pomyślałem , co za nie zdara, zarazem uśmiechnąłem się do niej jakby na pocieszenie

Post został pochwalony 0 razy

Nie zdazylam znalesc sobie miejsca a juz zobaczylam Nine.

Post został pochwalony 0 razy