Boisko

- Nie za dobrze - odpowiedzialem i podszedlem do lawki po kolejny łyk wody- a wiesz co jest jeszcze gorsze? Moje zycie! Nawet jak probuje sie ukryc wszyscy wiedza gdzie jestem - usmiechnalem sie i rzucilem pilke do Lukasa.

Post został pochwalony 0 razy

-Po prostu zbyt długo Cię znam- uśmiechnąłem sie do przyjaciela
-Co sie wczoraj włąściwie stało? Dawno nie widziałęm Cię pijanego-powiedziałem

Post został pochwalony 0 razy

- Nic takiego, zreszta juz ci wczoraj wszystko w skrocie opisalem - spojrzalem na pilke ktora Lukas trzymal w reku - rzucasz czy nie?

Post został pochwalony 0 razy

Zamiast odpowiadać rzuciłem pewnie za trzy punkty.
-Wczoraj ciężko było sie z Tobą dogadać, ale ok-powiedziałem
-Masz jakies plany na dziś wieczór-spytałem

Post został pochwalony 0 razy

- Sorry stary ale nie chce o tym rozmawiac - odpowiedzialem bo faktycznie moj wczorajszy stan nie byl za dobry i pewnie ciezko bylo mnie zrozumiec. Złapalem pilke i rzucilem celne w srodek obreczy
- Dzisiaj postaram sie naprawic to co wczoraj zniszczylem

Post został pochwalony 0 razy

-Ok. W takim razie zostawię Cię teraz sam. Pomyśl nad tym co powiesz Haley-powiedziałem, mrugając okiem do Andy'ego
-Spotkamy sie poźniej. Narazie- pożegnałem się i poszedłem do domu

Post został pochwalony 0 razy

Po tym jak Lukas poszedl caly czas gralem. Rozne mysli pojawialy mi sie w glowie. Mam nadzieje ze uda mi sie spotkac dzisiaj z Haley.
Zaczelo sie robic zimno wiec zabralem rzeczy i poszedlem do samochodu zeby pojechac do domu.

Post został pochwalony 0 razy

Formę trzeba utrzymywać - pomyślałem po czym pongałem na boisko ;]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatni rzut za trzy, wracam do domu - ociera pot z czoła...

Post został pochwalony 0 razy

Jak zwykle, przyszedłem troche porzucać.

Post został pochwalony 0 razy

Każdy trening ma swój początek i koniec - teraz nastąpił koniec.... wyruszyłem do Tricka, aby czegoś się napić

Post został pochwalony 0 razy

Pierwszy rzut i od razu trafiony.
- Moze jednak nie wypadlem z formy. - pomyslalem
Po kilku minutach gry i po kilku wsadach zaczalem czuc sie zmeczony i od razu stwierdzilem ze jednak sie mylilem. Usiadlem na ławce i przypomnialem sobie jak pierwszy raz zobaczylem Haley kiedy gralem tu z Lukasem. Nie moglem sie wtedy wogole skupic i Luke rozwalil mnie 11 do 2. Dzialo sie to zaledwie z dwa tygodnie temu ale czulem sie jak by minęla cala wiecznosc.
Wstalem i zaczalem dalej pakowac do kosza...

Post został pochwalony 0 razy

Przechodziłam koło boiska i postanowiłam zobaczysz co tam się dzieje,więc spokojnie usiadłam na jedną z ławek i obserwowałam jak chłopcy grają...

Post został pochwalony 0 razy

Na koszu był tylko jeden chlopak dosyć przystojny...jeszcze chwile tak siedziałąm obserwując go i poszłam w stronę miasta.

Post został pochwalony 0 razy

Bylem tak zajety gra ze nawet nie zauwazylem dziewczyny ktora chwile mnie obserwowala. Kiedy wstala przyjrzalem sie jej i stwierdzilem ze chyba jej wczesniej nie wiedzialem.
Gra samemu zaczela mnie nudzic i zalowalem ze nie ma w miescie Lukasa...

Post został pochwalony 0 razy

Grałem prawie z 3 godziny i czulem sie wymeczony jak nigdy. Kondycja jest jednak wazne. Postanowilem ze najpierw pogadam z Nathanem na temet mojego przyjecia do druzyny.
Wypiłem ostatni łyk wody, zrobilem dwa kroki do tylu i rzucilem butelka do smietnika a ta czysto wpadla. - 2 punkt - powiedzialem z usmiechem na twarzy. W koncu mam dobry humor. Teraz jeszcze musze zobaczyc sie z Haley... Zabralem pilke i poszedlem z powrotem do domu.

Post został pochwalony 0 razy

Zastanawialem sie go podziewa sie Nathan. Kiedys czesto przebywal na boisku a teraz.... Pewnie ma jakies problemy z Gemą. Zreszta i tak najbardziej przejmowalem sie moimi problemami zwiazanymi z Haley. Wrocilem do Tree Hill zeby sie z nia zobaczyc a jak na razie to caly czas jej unikam.
Grałem chwile po czym usiadlem na ławce aby troche odsapnac.

Post został pochwalony 0 razy

Wracając z parku przechodziłam koło boiska i zobaczyłam tego samego chlopaka co ostatnio...

Post został pochwalony 0 razy

Piłka odbila sie od obreczy i odskoczyla za boisko. Kiedy po nia poszedlem zobaczylem dziewczyne ktora wczoraj mnie obserwowala. Co raz bardziej zaczalem sie zastanawiac kim ona jest...

Post został pochwalony 0 razy

Zamyśliłam sie i nagle spostrzegłam,że nieznajomy tez zaczął mi sie inaczej przyglądac,więc postanowiłam usiąść na ławeczke...

Post został pochwalony 0 razy